Niestety nie jest jeszcze dobrze... ale z biegania nie będę rezygnował.
W tym tygodniu postaram się wyjść ze dwa razy na jakieś 5 km i zobaczymy co dalej....:-) No i dorzucę rekreacyjnie tenis :-) Przecież niedługo rusza US Open :-)
Pozdrowienia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz