wtorek, 21 października 2014

są takie dni...

... w których wskoczyłbym do tego strumienia ;-)
ale czy gdzieś istnieje jeszcze taki strumień?

Taki górski o porządnym nurcie, żeby swoją zimną wodą zmył ze mnie wszystkie zmartwienia i troski? I jakieś tam bóle? A potem żeby one popłynęły dalej i rozbiły się o kamienie i skały...
może to ten z filmu 3:55 ??


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz