poniedziałek, 2 lutego 2015

Zmiana...

A co tam u mnie?
Wszystko wporzo,,, :-)
Zmieniam jedynie od pierwszego dnia lutego nazwę swojego bloga...
Niestety bieganie mi nie wychodzi. Oczywiście pewnie jeszcze czasem spróbuję ;-)
Mógłbym równie dobrze już tutaj nic nie pisać...
Jednak czasem coś spróbuję naskrobać.

Nowy rok... szykują się zmiany. Ale o nich z czasem napiszę więcej.
Póki co szukam nazwy dla bloga. Postaram się wymyśleć coś w trakcie pisania.
Co się tutaj teraz będzie znajdowało? Jeden wpis podsumowujący bieganie w roku 2014.
Kilka wpisów o górach... Może coś o jakiejś książce? Może coś o jeździe na rowerze? O diecie, samozaparciu... O ćwiczeniach... Jakieś wspomnienia? Może coś o życiu na emigracji... i jakieś swoje przemyślenia... Zobaczymy :-)
Z raz na dwa tygodnie coś napiszę ;-)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz